Kliknij tutaj --> 🎄 czy wodniki sa zazdrosne
Horoskop. To, kiedy się urodziliśmy, może mieć duże znaczenie. Każdy ze znaków zodiaku wiąże się bowiem z określonymi cechami charakteru. Panny są wierne, lecz bywają zrzędliwe i pedantyczne, z kolei Wodniki to często ciekawscy i ekscentryczni indywidualiści.
Sa pagpapatuloy ng pagbibigay namin ng magandang serbisyo at paninigurado ng kaligtasan ng lahat ng mga manlalakbay, ang Airpaz ay sumusunod sa mga government policies ng iba't-ibang bansa. Dahil dito, pinapanawagan namin na sumunod sa mga patakaran ng aming polisiya ukol dito. Para sa karagdagang impormasyon, pindutin ito.
Wodnik i Bliźnięta: Kompatybilność życia. Czy Bliźnięta i Wodnik tworzą dobrą parę? Ten związek będzie obdarzony dużą dozą energii. Jest tak, że obojgu wam bardzo łatwo będzie wymyślić różne pomysły. Jest to również przypadek, że oboje jesteście rewolucyjni i zawsze gotowi do przedstawienia pomysłu.
Czy wodniak jądra może się wchłonąć? W większości przypadków u dzieci dochodzi do samoistnego wchłonięcia się wodniaka jądra, a operacje przeprowadza się jedynie w sytuacji kiedy wodniak sam nie znika do momentu ukończenia przez dziecko 2 lat. Inaczej sytuacja wygląda u dorosłych mężczyzn albowiem nabyte wodniaki jądra same
WODNIK jest znakiem zodiaku bardzo uduchowionym. Sam jest indywidualistą. Zależnie od własnych zdolności ludzie W odnika bywają wynalazcami, poetami, politykami, aktorami i o innych cenionych zawodach. Dla przykładu znane osoby wodniki to : Federico Fellini - reżyser, aktor, George Byron - pisarz, dramaturg, Krzysztof Kamil Baczyński
Site De Rencontres En Côte D Ivoire. Wodnik Kobiety spod tego znaku są jedną, wielką niewiadomą. Jeśli mężczyzna szuka spokojnej i cichej żony - to z pewnością nie będzie Wodniczka! Łamie wszystkie reguły, wszędzie jej pełno, nie interesują ją małżeństwa, nie zależy jej na obrączce. Chce pewnego, w 100 procentach szczerego związku, opartego na zaufaniu, jednak ciężko ją zagonić przed ołtarz. Kobiety Wodniki są bardzo uparte, buntownicze i egoistyczne, a na dodatek bardzo inteligentne - to mieszanka wybuchowa! Polecamy także: Szukasz żony? Lepiej unikaj kobiet noszących te imiona!
Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść data publikacji: 08:16, data aktualizacji: 11:54 Konsultacja merytoryczna: Lek. Aleksandra Witkowska ten tekst przeczytasz w 5 minut To nie choroba, tylko symptom, czasem spektakularny. Może oznaczać rozwój choroby albo sygnalizować jej bardzo zaawansowane stadium. Getty Images Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Wytwarzanie i wchłanianie Wszystko płynie Nie jest dobrze Tsunami w otrzewnej Płyn w odwrocie Igła, cewnik, operacja Wytwarzanie i wchłanianie Nazwa przypadłości wstępnie wyjaśnia, na czym ona polega, ale nie robi tego do końca wyczerpująco, bo to nie woda, tylko płyn surowiczy, który gromadzi się nie w brzuchu, ale w jamie otrzewnowej. Owa jama to przestrzeń pomiędzy otrzewną ścienną, wyściełającą od wewnątrz jamę brzuszną, a otrzewną trzewną, otaczającą narządy wewnętrzne. Płyn surowiczy jest w jamie otrzewnowej obecny zawsze, ponieważ odpowiedzialny jest za zwilżanie jej ścian, ale u zdrowego człowieka jego produkcja i wchłanianie są do siebie dostosowane, więc nie ma zagrożenia, że wytworzy się nadmiar. Istnieje jednak szereg chorób i stanów, które upośledzają mechanizm dostosowawczy. Do nadprodukcji płynu surowiczego dochodzi np. w wyniku powikłań nadciśnienia w układzie wrotnym wątroby; mogą spowodować je także zmiany nowotworowe w obrębie jamy brzusznej. W skrajnych przypadkach w brzuchu chorego może się zebrać nawet 20 litrów płynu! Wszystko płynie Najprostszy podział przyczyn wywołujących wodobrzusze to ten na choroby nowotworowe i nienowotworowe. Wodobrzusze stwierdza się u ponad połowy chorych na raka jajnika, błony śluzowej trzonu macicy, jelita grubego, wątroby, trzustki czy żołądka. Jak widać, są to nowotwory umiejscowione w jamie brzusznej lub jamie miednicy. Rzadziej, ale jednak, spotyka się je u cierpiących na nowotwór prostaty czy czerniaka złośliwego. Chorobowe procesy nienowotworowe wiążące się z występowaniem puchliny brzusznej to przede wszystkim marskość wątroby czy inne schorzenia wątroby, np. zakrzepica żyły wrotnej oraz niewydolność krążenia pochodzenia sercowego; poza tym niewydolność nerek, zespół nerczycowy czy przewlekłe zapalenie kłębków nerkowych, gruźlica, zapalenie otrzewnej, białaczka. Przy wodobrzuszu wywołanym marskością wątroby należy liczyć się dodatkowo z ewentualnością wystąpienia spontanicznego bakteryjnego zapalenia otrzewnej, w wyniku którego zakażony bakterią zostaje płyn puchlinowy. Stosuje się wtedy terapię antybiotykową, ale dolegliwość może nawracać, a nawet, w wyniku powikłań, zakończyć się zgonem chorego. Choć zdarza się, że wodobrzusze to dopiero pierwszy sygnał świadczący o obecności złośliwego guza, najczęściej jest złym znakiem, który zwiastuje terminalną fazę choroby. Nie jest dobrze Ale nawet po wykluczeniu podłoża nowotworowego nie wolno bagatelizować wodobrzusza. - Jest ono zawsze objawem alarmującym, bo świadczy o tym, że choroba, niekoniecznie nowotworowa, ale np. marskość wątroby czy niewydolność krążenia, osiągnęła już bardzo zaawansowane stadium – mówi dr Jolanta Lewera, specjalista gastroenterolog, członkini Polskiego Towarzystwa Gastroenterologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Hepatologicznego, pracująca w Centrum Gastrologiczno-Hepatologicznym we Wrocławiu. Należy też pamiętać, że samo zdiagnozowanie wodobrzusza nie rozstrzyga jednoznacznie o jego podłożu. W dalszej diagnostyce pobiera się przez powłoki brzuszne pacjenta próbkę płynu do badania cytologicznego i biochemicznego, ewentualnie bada się poziom konkretnych markerów nowotworowych, a jeśli to nie wystarczy, pozostają czynności bardziej inwazyjne: laparoskopia lub endoskopowe USG. Tsunami w otrzewnej Mimo, że obecność nadprogramowego płynu w obrębie jamy brzusznej wydaje się symptomem, który niełatwo przegapić, bywa, że pacjenci zgłaszają się do lekarza z opóźnieniem, bo wydaje im się, że… po prostu tyją! Potwierdza to doktor Lewera: - Oczywiście, przy niewielkim wodobrzuszu wzięcie go za zwykły przyrost wagi jest możliwe. Ale już lekarz nie powinien się pomylić. Jeśli ma wątpliwości, może je zweryfikować badaniem USG. Wodobrzusze diagnozuje się zwykle w badaniu klinicznym, na które składa się przede wszystkim ocena wyglądu brzucha, zmieniającego się pod wpływem nawet niewielkiej ilości płynu. W pierwszym stadium pojawiają się uwypuklenia po bokach brzucha, ale jego przednia część jest spłaszczona, więc taki rozlany brzuch nazywa się często „żabim”. Gdy jama otrzewnowa jest pełniejsza, brzuch staje się wypukły, gładki i naprężony, pępek nie jest już zapadnięty, a czasem wręcz wystaje na zewnątrz; zdarza się też przepuklina pępkowa. Kiedy płynu jest już bardzo dużo, do symptomów dochodzi także objaw chełbotania, kiedy to wzburzona w badaniu palpacyjnym fala płynu uderza przez skórę brzucha w odpowiednio ustawioną dłoń lekarza. Płyn w odwrocie Postępowanie w przypadku stwierdzonego wodobrzusza zależy od wielu czynników, przede wszystkim od jego przyczyny oraz ilości nagromadzonego płynu. - Wodobrzusze wywołane marskością wątroby lub schorzeniami kardialnymi poddaje się leczeniu farmakologicznemu, zatem pacjentowi z powodzeniem podaje się leki moczopędne. W przypadku puchliny brzusznej o podłożu nowotworowym to się raczej nie udaje i konieczne jest przeprowadzenie zabiegu paracentezy – tłumaczy dr Jolanta Lewera. Paracenteza polega na wkłuciu się igłą do jamy otrzewnowej i mechanicznym upuszczeniu płynu. Są pewne zasady dotyczące ilości jednorazowo upuszczanej cieczy: przyjmuje się, że za pierwszym razem nie usuwa się jej więcej niż dwa litry. A już przy pobraniu pięciu litrów koniecznie trzeba podać pacjentowi albuminy albo inne krystaloidy, które pomogą zapobiec wystąpieniu powikłań, przede wszystkim spadku ciśnienia tętniczego krwi. Igła, cewnik, operacja Osoby cierpiące z powodu wodobrzusza, ale mające zdrowe nerki i sprawną wątrobę, mogą zostać zakwalifikowane do operacji przezszyjnego wewnątrzwątrobowego zespolenia wrotno-żylnego, która powinna przynajmniej zminimalizować problem płynu zbierającego się w brzuchu. U pacjenta z nowotworem w fazie terminalnej odciąganie płynu ma na celu już nie wyleczenie, ale tylko, lub aż, poprawę jakości życia: eliminację bólu i zmniejszenie ucisku na przeponę, który utrudnia oddychanie. Ułatwieniem procesu upuszczania płynu z jamy otrzewnowej może być wówczas założenie choremu przebywającemu w domu cewnika. Robi się to w znieczuleniu miejscowym, a później pielęgniarka może w razie potrzeby odsączać przez niego płyn. Ten zabieg oszczędza cenne siły pacjenta. Treści z serwisu mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem Serwisu a jego lekarzem. Serwis ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w naszym Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Administrator nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych w Serwisie. Potrzebujesz konsultacji lekarskiej lub e-recepty? Wejdź na gdzie uzyskasz pomoc online - szybko, bezpiecznie i bez wychodzenia z domu. zdrowie Choroby nerek a COVID-19. Czym jest domowa, nowoczesna dializa otrzewnowa? 11 marca obchodzimy Światowy Dzień Nerek. Hasłem przewodnim tegorocznych obchodów jest „Żyj dobrze pomimo choroby nerek”. Jak w dobie pandemii zadbać o zdrowie... Dializa otrzewnowa, czyli leczenie nerkozastępcze bez wychodzenia z domu Dializa otrzewnowa może być znakomitą alternatywą dla hemodializy. Zwłaszcza w dobie pandemii COVID-19. Zapewnia bowiem nie tylko wygodną, ale przede wszystkim... Zmiany w jamie ustnej objawem COVID-19? Lekarze zauważyli je u pacjentów Trzy główne objawy zakażenia koronawirusem to gorączka, kaszel i problemy z oddychaniem. Wciąż jednak pojawiają się kolejne doniesienia na temat nietypowych... Magda Ważna Jak higiena jamy ustnej wpływa na nasze zdrowie i dobre samopoczucie? Odpowiednia higiena jamy ustnej to nie tylko gwarancja hollywoodzkiego uśmiechu, ale i zdrowia. Pomaga uniknąć chorób serca, płuc i przewlekłych stanów zapalnych,... Szczególne zalecenia w zakresie opieki nad pacjentami leczonymi dializami otrzewnowymi W związku z panującą pandemią koronawirusa prof. dr hab. med. Ryszard Gellert konsultant krajowy w dziedzinie nefrologii, w trosce o dobro i zdrowie zarówno... Rezonans magnetyczny jamy brzusznej – wskazania, przeciwwskazania i przebieg badania Nowoczesne badanie obrazowe, jakim jest rezonans magnetyczny, wykorzystuje się w diagnostyce schorzeń narządów zlokalizowanych w jamie brzusznej. Najczęściej... Marlena Kostyńska 4 mld ludzi na świecie ma choroby jamy ustnej Próchnica i choroby przyzębia to plaga współczesnego społeczeństwa – podkreślali lekarze podczas dorocznego Światowego Kongresu Stomatologicznego FDI 2016. Według... PAP | PAP Co stan jamy ustnej mówi o zdrowiu? Jeżeli dbasz o higienę jamy ustnej, ale wciąż masz nieprzyjemny oddech, żółte zęby bądź krwawiące dziąsła, mogą być to symptomy chorobowe. Higiena jamy ustnej szczególnie ważna przy wadach serca Nieodpowiednia higiena jamy ustnej przyczynia się do wzrostu ryzyka zapalenia wsierdzia u osób z wrodzonymi wadami serca - wynika z badań przeprowadzonych w... USG jamy brzusznej - wskazania, przebieg, przygotowanie. USG jamy brzusznej u dzieci USG jamy brzusznej to badanie, które przez każdego z nas powinno zostać wpisane na listę badań wykonywanych cyklicznie. Badanie to jest nieinwazyjne, a pomaga... Matylda Mazur
Brzegi wód śródlądowych od zawsze były miejscem niebezpiecznym dla nieroztropnych: kąpiących się, łowiących i włóczących się bez celu. Specyfika tego obszaru sprzyja utonięciom i innym nieszczęśliwym wypadkom, co sprawia, że dookoła tych terenów narosło wyjątkowo dużo wyobrażeń demonologicznych, zwłaszcza wśród dawnych Słowian. Swego czasu pisaliśmy już Wam o mamunach – rusałkach wodnych mamiących ludzi za pomocą złowrogiej magii. Dziś przyszła pora, byśmy przyjrzeli pozostałym demonom wodnym: utopcom i kulturze ludowej wyobrażenia o tych istotach zlały się w jedno, przez co dziś wszystkie męskie demony wodne zwykło nazywać się utopcami, topielcami, utopnikami, utoplecami, utopkami, wodnikami, wasermanami, łobastą, pływnikami, wirnikami, diabłami wodnymi bądź wodylnikami – bez względu na to, o jakiego demona dokładnie chodzi. Należy jednak wyraźnie zaznaczyć, że w demonologicznych wierzeniach dawnych Słowian zachowały się dwa odrębne nurty wyobrażeń dotyczących duchów wodnych. Pierwszy z nich związany był ze złośliwymi demonami niskiego rzędu, tzw. utopcami, którymi stawały się dusze osób zmarłych w wyniku utonięcia. Drugi – z wodnikami, istotami wyższego rzędu, panami wód, którzy byli też duchami opiekuńczymi dla tego środowiska. Pomiędzy dwoma tymi typami demonów istniało wyraźne rozróżnienie – wierzono nawet w to, że utopcami stawały się ofiary rozgniewanych wodników. Wodniki oraz utopce zamieszkiwały wszelkie śródlądowe wody: stawy, jeziora, rzeki, a także – studnie lub przydrożne rowy. Spotkać je było można w pobliżu wód: na brzegach, mostach i kładkach, gdzie wygrzewały się w świetle księżyca. Czasem nawet istoty te mogły znacznie oddalić się od wód, jednak bez względu na to, zawsze mocno ociekały wodą. Demony wodne czyhały na amatorów kąpieli na łonie natury oraz przypadkowych wędrowców, którzy, nie bacząc na ryzyko, postanowili zbliżyć się do wody nocą. Swe ofiary bezlitośnie topiły bądź co najmniej podtapiały w ramach wyraźnego ostrzeżenia. Demony wodne nie miały w zwyczaju oszczędzać nawet przeprawiających się przez wodę przed tymi istotami wiązał się z bezwzględnym przestrzeganiem zakazu kąpieli przed Nocą Kupały. Wierzono bowiem w to, że przed tym świętem wodniki i utopce były szczególnie aktywne. Przekonanie to przetrwało w kulturze ludowej, gdzie podobny zakaz tłumaczony był tym, że św. Jan musi „ochrzcić” wszystkie wody w noc letniego przesilenia tak, żeby te stały się względnie bezpieczne. Z tego właśnie powodu wiosenne kąpiele w wodach śródlądowych często były traktowane jako akty lekkomyślności i Kid-Eternity ©Utopce (zwane też topielcami) wyglądały najczęściej jak wychudzeni zdeformowani ludzie o oślizgłej, szaro-zielonej skórze i nieproporcjonalnie dużej bądź małej głowie. Stawały się nimi najczęściej dusze osób zmarłych w wodzie, tzw. topielców (stąd druga nazwa). Geneza ta w pełni uzasadniałaby ich wygląd, który w istocie zbieżny jest ze zmianami patomorfologicznymi, które są widoczne na zwłokach wyłowionych po pewnym czasie z wody. Utopce przebywające na brzegach najczęściej suszyły się bądź iskały. Demony te czasami zadawały ludziom zagadki, od których zależał dalszy los ofiary. Topielce w zasadzie były demonami wyłącznie szkodzącymi, choć późniejsza ewolucja wierzeń doprowadziła do tego, że np. na Śląsku utopce są odbierane jako duchy pozytywne. Dowodzą tego liczne podania ludowe, a także – znajdujące się w Bieruniu pomniki tych wodników (ros. wodjanoj) był nieco mniej człowieczy. Wyobrażano ich sobie jako niskich starców o rybich i zielonych oczach, z palcami zrośniętymi błoną. Ich wzrost nie przekraczał zazwyczaj pół metra, jednak pomimo niewielkich rozmiarów, istoty te budziły powszechny postrach i szacunek. Traktowanie ich jako panów wód wiązało się z wiarą w to, że wodylniki są odpowiedzialne za powodzie i podtopienia. Z tego powodu składano im ofiary: kozy, konie, barany, krowy bądź kury. Zwierzęta te topiono i pozostawiano na pastwę demonów opiekuńczych wód. Ulubioną barwą wodników była czerń, przez co ofiarowane zwierzęta miały najczęściej ten właśnie kolor. Na czarno młynarze malowali też młyny, chcąc w ten sposób zapewnić sobie przychylność ze strony wodnych Ink-Yami ©Możliwe, że w bardzo dawnych wierzeniach wodnikom bliżej było do bóstw niż do demonów i że dopiero z czasem zostały one zdegradowane do niższej rangi wierzeń. Świadczy o tym wiara w szczególną moc wodników, która miałaby objawiać się w więzieniu dusz utopionych w podwodnych pałacach z kryształu, lodu i szkła, które miałyby skrywać się pośród niedostępnych człowiekowi wodnych głębii. To właśnie głębokie wody stanowiły prawdziwe domostwa wodników, podczas gdy inne tereny wodne były zaledwie obszarem ich działań. Demony te bywały bardzo podstępne – potrafiły na tyle upodobnić się do człowieka, że potrafiły całkowicie zmylić swoją ofiarę. Czasem też wodylniki rozmieszczały na wodzie świecidełka i wstążki, po to by zwabić w ten sposób nieświadomych ludzi. Potrafiły też upodobnić się do bardzo dużych faktem jest to, że zarówno utopce, jak i wodniki są pamiętane dziś niemalże wyłącznie jako demony płci męskiej. W prawdzie podania ludowe czasem wspominają o tzw. topielicach bądź wodnicach (wodnych żonach), jednak trudno dziś rozstrzygnąć, czy wiara w nie wywodzi się z czasów przedchrześcijańskich, czy też pojawiła się dopiero później na gruncie ludowych opowiastek. Niejasny jest też związek tych istot z tzw. rusałkami wodnymi. Odmienne wierzenia na temat tych dwóch typów istot pozwalają sądzić, że raczej stanowiły one zupełnie odmienne gatunki demonów Hellanin ©Podania ludowe nie rozstrzygają tego, kim byli wodnicy. Dla jednych byli oni odrębnych gatunkiem istot, pradawnymi mieszkańcami wodnych głębin. Dla innych – duszami osób utopionych. Samobójstwo poprzez utonięcie często było tłumaczone jako opętanie przed wodnika, choć wiara w to może mieć już związek z chrześcijaństwem i późniejszym przechrzczeniem tej istoty na wodnego diabła. Samobójca w wierzeniach ludu czasem mógł stać się wodnikiem, choć częściej można spotkać się z wiarą w to, że jest on jego ofiarą, podobnie jak ci, którzy utonęli w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Zmarli w wyniku utonięcia w wierzeniach naszych praojców byli na wieki potępiani, przez co przeobrażali się oni w kolejne demony, topielców czyhających na życie uwagę zasługuje fakt, że podania ludu często opowiadają o utopcach-dzieciach, którymi stać mogły się dusze dzieci wyklętych przez rodziców bądź poronionych płodów. Takie demony były znacznie mniejsze od reszty topielców, jednak stanowiły dla wędrownych równie duże zagrożenie. Po wymieszaniu dawnych wierzeń z katolicyzmem utrwaliło się przekonanie, że takimi demonicznymi istotami mogły stać się dusze dzieci nieochrzczonych. Za sprawą chrześcijaństwa utopców zaczęto postrzegać również jako upadłych ortheza ©Podania ludowe o utopcach:Z okolic Grunwaldu: Topniki so to takie duchi. To one siedzo we wodzie w każdim jeziorze. To one w tim Łubiańskim jeziorze też so. To jest za starich legendów opowiadane, jak u jednego Krziżyka chcieli nasi do niewoli wziunść. Gonili go, aż do tego jeziora i on sie utopsiuł, i jak sie utopsiuł, to miał wołać, że teraz to co trzi lata tu musi kogoś utopsić. I co trzi lata się zawdi ktoś topi w tim jeziorze, to w tim rokuteż biło trzi lata i jeden ribak utopsiuł się… To te topniki to mieszkajo w jeziorze na dnie, w tim mule, w z tim zielisku… To one takie okropne so, takie zielgie łbi majo… To tu to to naziencej te Krziżąki, co tak ludzi męcziły, to teraz topnikami so za kare… za okolic Raciborza: Szedł sobie chłop dość podpity z miasta Raciborza do domu, ale zbłądził z drogi i dostał się nad Odrę. Błąkał się długo po krzach, łąkach i kałużach i nie mógł się nijako wydostać. Zesłabiony siadł sobie pod kępę wypocząć sobie i przespać się, gdy naraz przyszedł do niego jakiś chłopek. Tego prosił, aby go zaprowadził do domu. Chłopek szedł naprzód, ale w ciemnościach coraz to głębiej włazili w wodę. Chłop potoczył się w dół i straciłczapkę. Ale się wygramolił i począł wrzeszczeć: – Gdzie moja magierka?! Chłopek przeskoczył i dał mu swoją nakazując, żeby był cicho. Ale gdy coraz to dalej szli w wodę, chłop się przeżegnał, obrócił się i wnet byłna suchej drodze. Rano nie mógł się długo połapać, co się z nim stało, dopiero gdy widział nie swoją magierkę, z której kapała woda, wszystko mu się przypomniało i dopiero spostrzegł, że go utopek prowadził. Żona mu radziła, żeby magierkę do Odry wrzucił, aby miał spokój, i tak się wszystko dobrze Bohdan Baranowski, W kręgu upiorów i wilkołaków. Leonard Pełka, Polska demonologia Ci się artykuł? Rozważ postawienie nam kawy. Utrzymanie strony kosztuje, a nasze treści tworzymy za darmo.
Zatrucie wodą, inaczej przewodnienie hipotoniczne, to zaburzenie gospodarki wodnej - nadmiarowi wody w organizmie towarzyszy jednoczesne obniżenie poziomu sodu we krwi. Zatrucie wodne występuje rzadko i najczęściej dotyczy sportowców pijących ogromne ilości płynów bezelektrolitowych po zawodach lub osób z problemami psychicznymi. Sprawdź, jakie są przyczyny i objawy zatrucia wodą i jak przebiega leczenie przewodnienia hipotonicznego. Spis treściZatrucie wodne: przyczynyZatrucie wodne: objawyZatrucie wodne: leczenie Zatrucie wodą, inaczej przewodnienie hipotoniczne, to zespół objawów spowodowanych nadmiernym magazynowaniem wody w organizmie. Tego typu zaburzenie gospodarki wodnej przebiega z hiponatremią (obniżonym poziomem sodu w surowicy krwi). Zatrucie wodne: przyczyny Zatrucie wodne powstaje w wyniku nadmiernego dostarczania płynów bezelektrolitowych organizmowi bez możliwości ich wydalania. Tego typu sytuacja zdarza się: 1) u chorych z upośledzoną czynnością wydalania wody przez nerki; 2) w przypadkach nadmiernego wytwarzania wazopresyny (hormonu antydiuretycznego, ADH), która powoduje zagęszczanie moczu poprzez resorpcję wody i jonów sodu w kanalikach nerkowych. Zdarza się to często u chorych zmagających się z: zespołem nieodpowiedniego wydzielania ADH - SIADH porfirią stanem zapalnym mózgu i płuc (np. gruźlica) A także u chorych, którzy przyjmują niektóre leki – np. pochodne sulfonylomocznika, karbamazepin (amizepin), amitryptylina, tioridazyna, leki moczopędne, cyklofosfamid, winkrystyna. 3) u osób cierpiących na zespół paranowotworowy, np. rak owsianokomórkowy oskrzeli, rak dwunastnicy i trzustki lub grasiczak (lekarze we krwi pacjentów zmagających się z tego typu nowotworami znaleźli substancję podobną do ADH). Do zatrucia wodą może również dojść w przypadku: hipoproteinemii (niski poziom i zmieniony skład ilościowy białek osocza krwi) niedoczynności tarczycy niedoczynności kory nadnerczy Zatrucie wodne: objawy W zatruciu wodnym podstawowym objawem są zaburzenia mineralne, które przypominają niedobór jonów sodu, co może doprowadzić do: objawów obrzęku mózgu – osłabienie, nudności, wymioty, brak łaknienia, stany splątania, nierówność źrenic, kurcze mięśni, drgawki, śpiączka. Jeśli nie podejmie się odpowiedniego leczenia, może dojść do śpiączki, uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego, kwasicy i śmierć wzrostu ciśnienia tętniczego i zwolnienia czynności serca skąpomoczu i bezmoczu W stanie zatrucia wodnego ciężar ciała ulega zwiększeniu, a na skutek rozrzedzenia krwi stężenie hemoglobiny i białek osocza ulega zwykle obniżeniu (obniżeniu ulega całkowita ilość erytrocytów). Stężenia sodu i chlorków w osoczu krwi są zwykle obniżone, a potasu prawidłowe. Ponadto w moczu znajduje się stosunkowo dużo sodu i chlorków, co pozwala na odróżnienie stanu zatrucia wodnego od pierwotnego niedoboru sodu w ustroju Zatrucie wodne: leczenie Celem leczenia, które odbywa się tylko w warunkach szpitalnych, jest przywrócenie równowagi gospodarki sodowej. 1. Ograniczenie podaży wolnej wody i uzupełnienie niedoborów sodu. 2. W przypadkach obrzęku mózgu lekarz może podać 100 ml 20% mannitolu dożylnie. 3. W ciężkich przypadkach stosuje się dializę otrzewnej lub hemodializę 4. W obrzękach pochodzenia sercowego lub wątrobowego lekarz może zastosować glukokortykosteroidy (np. Encorton 30-40 mg).
- ZNAK ZODIAKU WODNIK - data urodzenia - Znakiem Wodnika włada Saturn (wg. dawnej astrologii), nowoczesna astrologia przypisuje tę rolę Uranowi. Połączono więc wpływy Saturna i Urana i uznano, że władcami Wodnika będą te dwie planety. Wodnik jest znakiem powietrznym, a więc otwartym, inteligentnym, wszechstronnym, tak jak jego powietrzni poprzednicy: Bliźnięta i Waga. Osoby posiadające Słońce w Wodniku są bardzo niezależne, swoją potrzebą niezależności wyprzedzają Strzelca. Nie lubią utartych schematów, chadzają własnymi ścieżkami, ich zainteresowania są oryginalne, ekscentryczne, dziwne. Wodnik dużo czyta, interesuje się wieloma dziedzinami, wszystko go ciekawi, posiada chłonny, bystry umysł. Wodniki lubią technikę, wynalazki, nowości w tej dziedzinie, lubią wszystko to, co najnowsze, świeże, jeszcze nie zbadane. Najczęściej są to ludzie mili, życzliwi, pokojowo do wszystkich nastawieni, przyjacielscy. Wodnik posiada umiejętność szybkiego nawiązywania kontaktów, często posiada wielu znajomych z różnych grup społecznych. Interesujące jest to, że dobrych, sprawdzonych przyjaciół Wodnik posiada niewielu. Bardzo trudno jest mu wejść w bliskie kontakty, takie, które wymagają zaangażowania, czy rezygnacji ze swojej niezależności. Dlatego kontakty z innymi ludźmi opierają się u Wodnika na ilości, niekoniecznie na jakości. Przyjaźń wymaga pewnych poświęceń, a to przychodzi Wodnikowi bardzo trudno, bo przecież najważniejsza jest dla niego jego wolność. Takie nastawienie przekłada się również na związki miłosne, najczęściej lepiej sprawdza się w wolnym związku, opartym na przyjaźni i wzajemnej życzliwości, z zachowaniem zdrowego dystansu i niezależności. Dlatego partnerem bywa interesującym, ale trudnym. Wodnik posiada pewną interesującą cechę - zawsze musi stać w opozycji, zawsze musi się wyróżniać, zawsze ma lub chce mieć odmienne zdanie, działa to u Wodnika na zasadzie mechanizmu. Dlatego bywa doskonałym mówcą, a gorszym słuchaczem. Ogromna potrzeba niezależności, indywidualności, skłonność do kłótni i utarczek słownych powoduje, że Wodnik odbierany jest jako egocentryk i egoista. Wodnik jest niby chętny do niesienia pomocy innym, ale niestety nie zawsze dla dobra poszkodowanych. Często dla wzbudzenia u innych przeświadczenia o swym humanitaryzmie. Tak więc osoby urodzone w tym znaku nie są takie szczere, bezinteresowne i szlachetne, jak się je najczęściej przedstawia. Pomimo tego nie można zarzucić im nielojalności, wobec przyjaciół są bardzo lojalne, w miłości wierne, na Wodnikach można polegać, można mieć do nich zaufanie. Należy tylko przyzwyczaić się do ich ekscentrycznych zachowań i umieć je zaakceptować. Z Wodnikiem relacje to prawdziwy labirynt. Wodnik ceni sobie przyjaźń i udaną rozmowę, cieszy się kiedy ma obok siebie osobę skłonną do słuchania jego filozoficznych rozważań. Uwielbia rozmowę i życzliwe odnoszenie się do siebie, nienawidzi ograniczania go i zmiany jego sposobu życia, Wodnik ma swój rytm i należy to uszanować. Ten znak świetnie sprawdza się w wolnych związkach, a fatalnie w małżeństwie. SPRAWDŹ CZY PASUJECIE DO SIEBIE Wpisz swoją datę urodzenia oraz datę urodzenia partnera/ki i zobacz jak jesteście dopasowani. Poznaj szczegółowe cechy charakteru - co Was motywuje, drażni lub sprawia przyjemność. Horoskop na cały rok Sprawdź co wróżą Ci gwiazdy w tym roku Wpisz imię i datę urodzin Prev Next
czy wodniki sa zazdrosne